Oponka u weterynarza #1
2021-07-12
Dzisiaj Oponka była u weterynarza. Myszka od jakiegoś czasu dziwnie zachowywała się i miała coś w brzuszku.
Od jakiegoś czasu Oponka ma problemy z oddychaniem. Ma też powiększony brzuszek. Podczas upałów leżała plackiem na podwieszanym mostku, razem z Iskierką. Myszka nie jest aktywna i żwawa, jak kiedyś. Albo leży na podwieszanej drabince, albo przysiada w kołowrotku. Apetyt ma względnie w normie i pije wodę.
- waga myszki: 38 g
- opis badania (najważniejsze wyimki): brak odwodnienia; brak słyszalnego wyraźnego nasilenia szmerów nad dolnymi drogami oddechowymi; w jamie brzusznej wyczuwalna pasmowata, poprzeczna zmiana; prawdopodobnie powiększona śledziona
- diagnoza: podejrzenie białaczki
- rokowanie: niepewne
- zalecenia: obserwacja zwierzęcia; jeśli złe samopoczucie będzie się utrzymywać, a zwierzę zacznie tracić na wadze, zostanie wprowadzona terapia paliatywna
- wizyta kontrolna: za dwa tygodnie
Weterynarz powiedział, że problemy myszki z oddychaniem spowodowane są uciskiem powiększonej śledziony na przeponę i płuca.
Dla myszki nie ma żadnego ratunku. Na razie mam ją obserwować. W razie pogorszenia stanu zdrowia pozostanie tylko leczenie paliatywne.