Promyk
- płeć: samczyk
- maść: brązowy z białymi plamkami
- oczka: czarne
- w hodowli od: 2024-06-18 (adopcja)
- urodzony: 2024-03-18 (prawdopodobnie)
- odszedł: 2024-09-09 o 12:30
- przyczyna odejścia: podejrzenie chłoniaka (postać wielonarządowa), duszność / humanitarna eutanazja
- mysia mama: samiczka o białym umaszczeniu
- mysi tata: samczyk o beżowym umaszczeniu
- rodzeństwo: nieznane
- potomstwo: brak
Został adoptowany ze sklepu zoologicznego. Jego mama wyganiała go z gniazda, skubała mu futerko na głowie, karku i odganiała od karmidełka, przez co nie dojadał w okresie dojrzewania i największego wzrostu, dlatego był bardzo drobniutki.
Był bardzo ciekawski i niezwykle zwinny. Lubił zwiedzać zakamarki koca i innych rzeczy, które były na tapczanie. Uwielbiał płatki migdałów, przysmaki z kawałkami sera i suszone larwy mącznika. Z charakteru był bardzo łagodny, polubił mizianie za uszkami, ale kilka razy zdarzyło się, że ugryzł mnie w rękę, gdy wyczuł zapach innej myszki.
Nigdy nie nauczył się biegać w kołowrotku. Nie miałem dla niego większej klatki, w której mógłbym umieścić takie dodatkowe wyposażenie. Rekompensowałem to częstym wypuszczaniem go, żeby się wybiegał.